Przedstawiciel zakonny w nowoczesnym browarze
- 01.02.2005
Przykład gospodarczego aliansu klasztoru z browarem jest dowodem na to, że również w Polsce można już skutecznie zagospodarować obszary, które w innych krajach Europy od dawna są skarbami dla konsumentów.
Przykład gospodarczego aliansu klasztoru z browarem jest dowodem na to, że również w Polsce można już skutecznie zagospodarować obszary, które w innych krajach Europy od dawna są skarbami dla konsumentów.
Obecnie w opactwie cystersów żyje 35 mnichów, w tym 14 w samym Szczyrzycu. Ich głównym zajęciem, obok powinności religijno-duszpasterskich, jest praca w gospodarstwie oraz przy obsłudze grup pielgrzymów i turystów przybywających do klasztoru. Cystersi od wieków uważani byli za mistrzów w prowadzeniu gospodarstw rolno-ogrodniczych i wdrażaniu nowych technologii oraz rozwiązań w rolnictwie. Obecnie posiadają największą hodowlę i jedyne stado zachowawcze krów rasy polskiej czerwonej. Cztery lata temu wygrali konkurs na projekt służący ratowaniu ginących gatunków zwierząt. Postanowili powrócić do korzeni i zająć się ponownie prowadzeniem wzorcowego gospodarstwa oraz krzewieniem kultury rolnej. Potencjał ich dzieła, wiedza gromadzona przez stulecia oraz stare, odnalezione receptury dały początek opracowaniu projektu produkcyjno-dystrybucyjnego "Dominium szczyrzyckie". Pod koniec lat 90. rozpoczęto pierwsze zaplanowane działania.
Zobacz również:
- GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
- Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
- International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO
Idea potrzebuje cierpliwości
Zaprojektowano i zastrzeżono znak towarowy Ojców Cystersów ze Szczyrzyca, rozpoczęto produkcję wody mineralnej. W 2001 r. w celu reprezentowania opactwa została powołana spółka Dominium, a jej właścicielami zostali: Opactwo oo. Cystersów ze Szczyrzyca, jako inicjator projektu, oraz obecny zarząd spółki. Projekt budowy "Dominium szczyrzyckiego" składa się z kilku niezależnych przedsięwzięć. Planowane jest rozpoczęcie produkcji serów z mleka krowy polskiej czerwonej, nabiału, mięs i ponowne uruchomienie warzelni. W planach jest również stworzenie niezbędnej infrastruktury turystycznej oraz europejskiego muzeum browarnictwa. Prezes firmy Dominium Krzysztof Czwartkiewicz przyznaje, że w całym tym programie "element piwny" ma za zadanie przyciągnąć uwagę turystów, gdyż będzie to jedyny, odnowiony minibrowar w Polsce z piwem klasztornym: "Skala tego przedsięwzięcia jest tak naprawdę minimalna. Szacujemy produkcję piwa na 1000 - 3000 hektolitrów rocznie". Plany prezentowane przez firmę Dominium pokazują, że projekt ten pozwoli na kilka rzeczy: rozwój gospodarstwa rolnego, odbudowę historycznej infrastruktury opactwa, zachowanie polskiej kultury i tradycji, rozwój infrastruktury turystycznej i agroturystyki, a także promocję gminy poprzez rozwój i wpływy dodatkowych środków finansowych. Ludzie w regionie najbardziej liczą na stworzenie nowych miejsc pracy dla siebie i swoich rodzin. Prezes Czwartkiewicz nie ukrywa, że nie wszystko uda się zrealizować natychmiast. Cierpliwość jest wskazana, jak przy wszystkich projektach noszących znamiona idei.
Łyk historii
Jak wskazują dokumenty, browar w Szczyrzycu istniał od 1623 r. Od początku XVII wieku mnisi produkowali tam napój nazywany cerewizją, robiony z palonego ziarna, cykorii, wody i chmielu. Cerewizja zawierała do 1 procentu alkoholu i była spożywana zamiast kawy i herbaty. Najlepsze czasy browaru przypadają na okres między 1925 a 1945 rokiem. Warzono wówczas piwo "Złoty Zdrój" rozsławione sloganem: "Mocne jak głos kuryera, słodkie jak śpiew Kiepury". Po II wojnie światowej przyszły gorsze lata dla browaru. W 1996 r., po 373 latach nieprzerwanej pracy, browar zakończył produkcję piwa, a wkrótce potem został zamknięty. Pod koniec 2003 r. dwie firmy: Browar Belgia i Dominium znalazły to, czego z różnych powodów szukały - tradycyjną, wielowiekową recepturę piwną. W ten sposób tradycja została połączona z nowoczesną technologią i dostosowana do współczesnej koncepcji marketingowej. Na początku 2004 r. został podpisany kontrakt między klasztorem a browarem. Produkcja piwa "Frater" ruszyła pełnymi kadziami.
Produkcja piwa klasztornego w Belgii obwarowana jest istotnymi regułami, sformułowanymi przez Belgijskie Stowarzyszenie Browarników. Oto niektóre z nich, realizowane także przy produkcji piwa Frater:
- Piwo można warzyć w klasztorze nienależącym do trapistów, albo pod kontrolą klasztoru w innym browarze.
- Piwo może warzyć i sprzedawać ten browar, który posiada podpisany kontrakt z istniejącym klasztorem.
- Klasztor otrzymuje od browaru opłatę, która powinna być porównywalna do innych opłat licencyjnych na rynku.
- Klasztor, który produkuje lub zleca produkcję piwa, powinien mieć udokumentowane prowadzenie takiej działalności w przeszłości.
- Klasztor ma prawo kontrolować działalność reklamową związaną z piwem.
- Browary związane z piwem klasztornym powinny wziąć pod uwagę wiarygodność, uczciwość i trzeźwość - cechy, które odzwierciedlają wartości i normy religijne.