CIO o… cyfrowej transformacji
- 02.06.2014
Podczas konferencji „TIBCO Solutions Day”, która odbyła się 12 lutego 2014 r., firma TIBCO przedstawiła nowoczesne rozwiązania zaspokajające potrzeby organizacji w dziedzinie m.in. analizy danych, Big Data, mobilności, integracji, budowy usług w chmurze, zarządzaniu procesami. CIO Magazyn Dyrektorów IT był patronem medialnym wydarzenia.
Zobacz również:
- 9 cech wielkich liderów IT
- CIO "bumerangi": liderzy IT awansują, powracając
- 6 znaków ostrzegawczych, na które CIO powinni zwrócić uwagę w 2024 roku
Jak sobie radzić z transformacją?
Oto wybrane komentarze czołowych CIO, którzy mierzą się z problemem.
Andre Boisvert, Chief Architect w kanadyjskiej firmie Yellow Pages, przyznaje, że przedsiębiorstwo już 15 lat temu rozpoczęło transformację swojego biznesu, ale dopiero ok. 1,5 roku temu rozpoczęła się jego przebudowa od podstaw i wdrażanie rozwiązań, które można określić jako Digital Transformation. Choć stanowiska, takie jak: CEO, CIO, CTO, od lat pozostają niezmienione, to zmienia się zakres ról. „Ważnym zadaniem CIO jest stymulacja biznesu, a nie tylko spełnianie życzeń innych działów przez pracowników IT” – uważa Andre Boisvert. „Obecnie IT udostępnia technologie, które nie tylko wspierają, ale często umożliwiają biznes” – dodaje. Bo procesy biznesowe są coraz szybsze, podobnie jak obieg informacji, i trudno nad nimi zapanować bez wsparcia ze strony nowoczesnych technologii.
Z kolei Marc Gelinas, Global Collaboration Manager w Schneider Electric, może się pochwalić wdrożeniem platformy do wymiany informacji i współpracy online, która łączy 42 tys. pracowników tej firmy na świecie. Jest to jeden z elementów cyfrowej transformacji, który w przypadku Schneider Electric dobrze się sprawdził. Marc Gelinas uważa, że zyski z tego wdrożenia są oczywiste, ale nie podaje konkretnych sum, mówiąc, że trudno je wyliczyć.
„Impulsem do rozpoczęcia cyfrowej transformacji w Air France było utworzenie Air France-KLM Group i konieczność integracji systemów IT wykorzystywanych przez te firmy” – mówi Frederic Jacques, Operations Middleware Manager w Air France. Obecnie już działa zintegrowany system zapewniający centralny dostęp do szczegółowych informacji o zdarzeniach dotyczących zarządzania przelotami. Każdy pracownik firmy ma urządzenie mobilne, na którym może wyświetlić wszystkie niezbędne mu w pracy informacje, jakie zostały wprowadzone do centralnej bazy danych. Na przykład pilot wchodzi do samolotu i za pomocą iPada może wyświetlić wszystkie informacje dotyczące stanu przygotowania samolotu do lotu, tankowania, cateringu, załadowania bagażu, liczby pasażerów itp. To duże ułatwienie, bo wcześniej wszystkie te informacje trzeba było uzyskiwać z różnych źródeł i przy wykorzystaniu różnych urządzeń komunikacyjnych. Wdrożone w Air France rozwiązanie jest systemem wewnętrznym. Frederic Jacques docenia znaczenie nowych technologii, takich jak sieci społecznościowe lub cloud computing, ale widzi ograniczenia ich zastosowań. Na przykład wykorzystanie przetwarzania w chmurze będzie wymagało budowy własnych centrów danych, bo Air France, jako narodowy przewoźnik, nie ma obecnie możliwości skorzystania z usług oferowanych przez zewnętrzne firmy, zwłaszcza działające poza Francją. I nie jest to ograniczenie techniczne.