Wyniki spółek Skarbu Państwa biorących udział w rankingu na tle załamania się całego rynku są nie najgorsze. Przeciętny TSR wyniósł w tej grupie -50%, co jest bliskie spadku WIG.

Najlepsze spółki - BOŚ oraz Mennica - zanotowały jedynie kilkunastoprocentowe spadki. Niemniej jednak udział publicznego kapitału w spółkach nie ochronił tych przedsiębiorstw przed destrukcją wartości dla akcjonariuszy, czyli Skarbu Państwa, czyli de facto wszystkich Polaków. Wyniki te, szczególnie w czasach kryzysu, mogą dać zwolennikom myśli Miltona Friedmana liczne argumenty do dyskusji. Pamiętajmy jednak, że budowa wartości jest procesem wieloletnim. Dlatego przyjrzymy się wynikom z ostatnich pięciu lat. To one dokładniej pokazują, które spółki dbają najlepiej o portfele inwestorów na GPW.

Liderzy TSR 2004 - 2008

Indeksy na warszawskiej giełdzie rosły w latach 2004 - 2007 bardzo intensywnie. Dopiero ostatni rok drastycznie przyczynił się do ich spadków.

Zobacz również:

• GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
• Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
• International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Z zestawienia widać, że budownictwo było segmentem gospodarki, który przyczynił się najmocniej do wzrostu giełdy w Warszawie przez ostatnie 5 lat. WIG Budownictwo rósł ponad 6 razy szybciej niż główny indeks GPW oraz 13 razy szybciej niż WIG 20.

Drugą grupą, która nadawała ton wzrostom na GPW, były małe spółki. Są to przedsiębiorstwa, których kursy w czasach hossy gwałtownie rosły, natomiast w czasach bessy równie gwałtownie spadały. W dotychczasowych rankingach spółki z tego indeksu zawsze odgrywały ważną rolę. W tym roku jest inaczej - istotniejsze okazały się spółki średniej wielkości. Spójrzmy na przeciętne TSR w segmentach oraz wśród liderów:

W dalszym ciągu liderzy rozwijają się w długim okresie kilkakrotnie szybciej niż przeciętnie wśród podobnych im spółek. Największy dystans pomiędzy liderami a przeciętnymi spółkami można zaobserwować wśród firm spożywczych oraz małych. Są to zarazem segmenty, które w 2008 r. odnotowały największe spadki. Można zatem podejrzewać, że wśród tych spółek są zarówno prawdziwe gwiazdy - firmy rzetelnie budujące wartość - jak i spółki, które bardzo zyskały na fali ogólnego entuzjazmu na rynku, nie mając solidnych podstaw do rozwoju. Ten drugi rodzaj był zapewne na szczycie listy spółek do sprzedania w momencie pogłębiania się paniki na giełdzie i on napędzał spadki.

Zajmijmy się jednak liderami TSR 2004 - 2008, którzy dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków wobec akcjonariuszy i na przestrzeni wielu lat systematycznie budują wartość dla akcjonariuszy (tabela 15).

Drugi rok z rzędu najlepszą 5-letnią stopą zwrotu dla swoich akcjonariuszy może pochwalić się spółka BEST. Ta jedna z czołowych polskich firm windykacyjnych na swojej stronie internetowej deklaruje, że "dąży do długoterminowego zwiększenia wartości dostarczanej swoim akcjonariuszom".