Strategiczna lokomotywa

Jakość produktów i usług ubezpieczeniowych w dużym stopniu zależy od jakości i ilości danych posiadanych przez firmę, ich analizy i sposobu wykorzystania - i o tym także decydują odpowiednie rozwiązania informatyczne. Jakość danych wpływa np. na sukces obliczeń aktuariusza, na efektywność dystrybucji, a nawet współczynnik szkodowości. Konkurencyjność firmy ubezpieczeniowej zależy więc głównie od tego, w jaki spoób wykorzystywane są poszczególne informacje - to funkcja IT.

Jakie ma Pan plany strategiczne rozwoju organizacji z punktu widzenia IT?

Intensywnie przyglądamy się nowym trendom i będziemy rozważać każde rozwiązanie, które może przyczynić się do obniżenia kosztów IT, skrócenia czasu wprowadzenia nowego produktu na rynek, wprowadzenia jeszcze sprawniejszej obsługi klienta. Chcę skoncentrować się na core biznesie, obszarach, które mogą zapewnić nam przewagę konkurencyjną. Dla mnie obsługa infrastruktury biurowej czy sieci to w za mało, w tej dziedzinie można korzystać z usług wyspecjalizowanych

Zobacz również:

  • Bez ludzi nie ma sukcesu
  • 9 cech wielkich liderów IT

dostawców. Dla nas najważniejsze są ubezpieczenia i chcemy się skoncentrować na systemach, które są z nimi związane. W obszarach infrastruktury IT przyglądamy się rozwiązaniom outsourcingowym i modelowi usług w chmurze obliczeniowej.

Jakie są Pana zdaniem najważniejsze trendy w IT w branży ubezpieczeniowej?

Zasadnicza zmiana w branży w sposobie traktowania IT albo już zaszła, albo zachodzi, albo wkrótce zajdzie. To przełoży się na zmianę krajobrazu IT w firmach prowadzących tego typu działalność. Sprawne i kompetentne działy IT będą dostarczały narzędzi dla core biznesu, a resztą zajmą się dostawcy zewnętrzni. Biznes ewoluuje i będzie ewoluował - to ciekawe czasy dla pracowników IT, szanse kariery w branży ubezpieczeniowej będą ogromne.

Drugorzędne znaczenie ma to, czy nazwiemy model działania cloud computingiem czy outsourcingiem, dla firm ubezpieczeniowych liczy się przede wszystkim uzyskanie większej efektywności kosztowej, skrócenie czasu definiowania nowego produktu i poprawa jakości obsługi klienta. Ta sytuacja często wymaga porzucenia dogmatycznych założeń i elastycznego reagowania na to, co oferuje rynek, decydowania o tym, co chcemy powierzyć na zewnątrz, a czym chcemy się zająć w ramach własnych zasobów.


TOP 200