Post-integracja w Grupie LUX MED

IT-armia nowego wzoru

Zapotrzebowanie na kompetencje i zasoby wzrosło drastycznie. Postintegracja przekształca też profil organizacji IT. "W pierwszej fali musieliśmy pozyskać kompetencje w obszarze zarządzania - przybyło kierowników projektów, głównych analityków i architektów oprogramowania. Druga fala poszukiwania zasobów dotyczyła dostawców oprogramowania i specjalistycznych firm konsultingowych" - twierdzi Michał Grams. W cenie jest biegłość w zarządzaniu relacjami z dostawcami. Na przykład w obszarze rozwiązań portalowych udało się przekazać proces na zewnątrz od momentu ustalenia wymagań systemowych.

Wszelkie inicjatywy podnoszące jakość obsługi otrzymują pierwszeństwo w planie inwestycji. Doświadczenie pokazuje, że IT gra tu ogromną rolę.

Michał Rybak, członek zarządu, CFO Grupy LUX MED

Zdefiniowany model kluczowych kompetencji określa także, z czego IT w Grupie LUX MED nie chce rezygnować. "Testy oprogramowania to w naszej ocenie obszar krytyczny. Od początku organizujemy i inwestujemy w wewnętrzną sieć testową. Zatrzymanie kompetencji testowych ma sens ze względu na dowiedzioną jakość takiego rozwiązania, a także fakt, że rolę testerów przyjmują często pracownicy różnych jednostek biznesowych. Przyszli użytkownicy najlepiej zbadają mocne i słabe strony rozwiązania. Mamy przez to szczelną zaporę przed odbiorem nieodpowiedniego oprogramowania, lepszą świadomość i specjalizację testerów. Miernikiem skuteczności jest brak problemów wdrożeniowych" - mówi Andrzej Osuch. Wewnętrznym zasobem w Grupie LUX MED jest także utrzymanie aplikacji i infrastruktury IT. "Sami zarządzamy infrastrukturą sprzętową, środowiskami aplikacyjnymi i bazami danych. Okresowo analizujemy dostępne modele. Na razie najważniejszym ograniczeniem są rozwiązania prawne. Opinie, czy można w naszej branży pewne elementy realizować na zewnątrz i na ile to bezpieczne, są rozbieżne. Dopóki są wątpliwości, nie podejmiemy ryzyka" - twierdzi Tomasz Chudzik.

Zobacz również:

  • Instagram i Facebook wezmą wkrótce rozwód

Informatyczny składnik konkurencyjności

"Zarząd LUX MED nie ma wątpliwości przy ocenie wagi innowacji IT" - mówi Michał Rybak, Członek Zarządu, CFO Grupy LUX MED. I dodaje: "Źródłem priorytetów jest dla nas ocena planowanych rozwiązań IT pod kątem dostarczania wartości dla firmy. Jako że naszą główną wartością jest zadowolony klient, wszelkie inicjatywy podnoszące jakość obsługi otrzymują pierwszeństwo w planie inwestycji. Doświadczenie pokazuje, że IT gra tu ogromną rolę".

Jak uzasadnia Andrzej Osuch, w Grupie LUX MED powstaje IT nowej generacji. "Większość kluczowych projektów po integracji jest inicjowana praktycznie od podstaw. Daje to niepowtarzalną okazję zastosowania najnowszych dostępnych w danej chwili technologii, bez narzutu na konieczność dostosowywania się do zastanych rozwiązań. Znamy przypadek z innej branży, gdzie przy podobnym scenariuszu informatyzacji osiągnięto duży sukces rynkowy. Zarząd docenia znaczenie IT i inwestuje w innowacyjność. Współpraca IT z biznesem przy realizacji innowacji jest w Grupie LUX MED wręcz wzorcowa. Jesteśmy dzięki temu najlepsi pod względem szybkości wprowadzania zmian" - mówi Andrzej Osuch. Jak obecnie ocenia swoją firmę pod względem dojrzałości IT? "W systemie medycznym obsługujemy 100 własnych placówek i ponad 200 podmiotów partnerskich, pracuje w nim 2400 jednoczesnych użytkowników, którzy przetwarzają rocznie dane milionów wizyt lekarskich wraz z dokumentacją medyczną. Po integracji, kiedy dostrajaliśmy i usprawnialiśmy system, personel uczył się obcowania z nowymi rozwiązaniami. Teraz czynności wykonywane z użyciem systemu przebiegają bardzo sprawnie. W tle działają oparte na ITIL procesy utrzymania infrastruktury i wsparcia użytkowników, zapewniające bezawaryjne działanie systemu w trybie 24/7. Całość objęta jest certyfikowanym systemem zarządzania bezpieczeństwem informacji na bazie normy ISO 27001. Tworzy się obraz dużego, wiarygodnego i dobrze wpasowanego w rzeczywistość biznesową rozwiązania IT. Jest na czym budować" - podkreśla Andrzej Osuch. I dodaje: "Naszą przewagą jest największe tempo rozwoju w branży. Później niż konkurencja zaczęliśmy informatyczną rewolucję, ale planujemy nasze działania tak, by portfolio uruchomionych innowacji to zrównoważyło".


TOP 200