Polskie flagowce ery digital

Prognozy dla globalnego rynku digital są optymistyczne. Rośnie także liczba polskich firm, które grają na nim pierwsze skrzypce, tak jak RTB House i Kontakt.io. Czy wyrosną z nich polscy gospodarczy czempioni ery cyfrowej?

FOTO

Kontakt.io (ilustracja), materiały prasowe

Są przykłady polskich firm, które zaczynały od zera, w szybkim czasie zbudowały sobie bardzo dobrą pozycję na światowym rynku nowych technologii i mają interesujące plany rozwoju na kolejne lata. Te firmy nie wymagały cyfrowej transformacji, ponieważ powstały w erze cyfrowej. Spodziewamy się, że najprędzej w tym właśnie gronie wyłoni się prawdziwa globalna marka cyfrowego biznesu. Będziemy te przykłady opisywać w cyklu artykułów.

Zacznijmy od dwóch spółek znad Wisły: RTB House, Warszawa, i Kontakt.io, Kraków. Jeszcze trzy czy cztery lata temu niewiele osób o nich słyszało, dzisiaj skala ich działalności jest imponująca.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • 9 cech wielkich liderów IT

RTB House to firma technologiczna specjalizująca się w precyzyjnym doborze reklam do preferencji zakupowych internautów. Jej rozwiązania pozwalają reklamodawcom z segmentu e-commerce prowadzić spersonalizowane kampanie reklamowe i w czasie rzeczywistym docierać z indywidualnym komunikatem do potencjalnych klientów. „W ciągu zaledwie czterech lat zbudowaliśmy firmę, z której rozwiązań korzysta kilkuset klientów z ponad 40 rynków Europy, Azji i Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej oraz regionu Bliskiego Wschodu i Afryki” – mówi Daniel Surmacz, COO RTB House.

Pozycję światowego lidera wśród producentów beaconów (według ABI Research) wypracował sobie z kolei Kontakt.io. Firma z Krakowa dostarcza rozwiązania w technologii Bluetooth Smart, łącząc świat rzeczywisty z internetem rzeczy. Kontakt.io jako jedyny gracz na rynku oferuje rozwiązanie oparte na chmurze, otwierając tym samym możliwość zarządzania flotą beaconów z dowolnego miejsca na ziemi. „Ponad pół miliona sprzedanych urządzeń i 17 tys. klientów w 100 krajach to dla nas niewątpliwie powody do dumy” – mówi Szymon Niemczura, CEO Kontakt.io.

„You can't stop the waves, but you can learn to surf”.

Jon Kabat-Zinn

Rewolucja cyfrowa jest nie do zatrzymania. Umiejętne wykorzystanie możliwości, jakie ze sobą niesie, zaprocentuje ciekawymi efektami.

Bohaterowie artykułu to osoby, których pomysły i działania mogą stanowić wzór innowacyjnego myślenia i umiejętności skomercjalizowania bardzo dobrych pomysłów na biznes.

Beacony są integralną częścią internetu rzeczy; znalazły zastosowanie w wielu sektorach gospodarki. Początkowo wydawały się zwykłym gadżetem, dzisiaj skala ich wykorzystania jest ogromna. Przekonało się o tym wielu klientów Kontakt.io, którym używanie produktów dostarczanych przez krakowską firmę pomaga realizować cele biznesowe.

Świetnie w globalne trendy wpisuje się również strategia RTB House, która jako jedna z niewielu spółek na świecie opracowała i wdrożyła własną technologię zakupu reklam w modelu RTB (real-timebidding). Firma dostarcza rozwiązania, które pozwalają reklamodawcom z segmentu e-commerce prowadzić spersonalizowane kampanie reklamowe i wykorzystywać zaawansowane scenariusze retargetingowe dla maksymalizacji wyników krótko- i długoterminowych.

Inwestycja w technologię kluczem do sukcesu?

W przypadku bohaterów tego artykułu odpowiedź na powyższe pytanie brzmi: tak, ale nie tylko. Założyciele obu firm zwracają szczególną uwagę na nieustanny proces doskonalenia, który pozwala sprostać kolejnym oczekiwaniom klientów branży e-commerce i online. Niektóre z tych rozwiązań wytyczają nowe kierunki rozwoju branży.

Perłą w koronie warszawskiej firmy jest opracowanie i wdrożenie algorytmu, który przy wykorzystaniu sztucznych sieci neuronowych analizuje działania wszystkich użytkowników danego serwisu i jest w stanie z dużą dokładnością przewidzieć, jak zachowa się wybrany internauta, jakie są jego intencje zakupowe i jaką decyzję podejmie. Takie rozwiązanie sprawia, że reklamy mogą być jeszcze dokładniej targetowane, produkty na banerach reklamowych dobierane trafniej, a środki reklamowe naszych klientów wydawane efektywniej. „Skupiamy się na maksymalnym rozwoju w dwóch obszarach: biznes oraz technologia. Z osiągnięć w tych dziedzinach jesteśmy szczególnie dumni” – mówi Daniel Surmacz.

Firma jest doceniana przez klientów oraz branżowych ekspertów. Ostatnio za swoje rozwiązania została nagrodzona m.in. przez organizatorów International Conference on Machine Learning w Nowym Jorku, największej międzynarodowej konferencji naukowej poświęconej zagadnieniu praktycznego wykorzystania sztucznej inteligencji.

Również Kontakt.io stale pracuje nad doskonaleniem produktów, pojawiają się kolejne rozwiązania, które umożliwiają zastosowanie beaconów w nowych branżach i rynkach. „Po miesiącach testów i inwestycji w Proof of Concept (PoC) beacony z ciekawego gadżetu dla geeków stały się ważną częścią wielu kampanii omnichannel i zintegrowanych systemów IoT w logistyce, transporcie czy służbie zdrowia. W retailu mówimy o konwersji na poziomie 50+ proc. czy wzroście nowych użytkowników o 600+ proc. po dodaniu beaconów do istniejącej aplikacji” – mówi szef Kontakt.io.

Polskie flagowce ery digital
Szymon Niemczura, CEO Kontakt.io

„Oferujemy klientom kompletną infrastruktury do budowy kompleksowych systemów IoT. Naszych partnerów wspieramy poprzez dostarczanie najwyższej jakości hardware’u oraz usługami wdrażania i utrzymania infrastruktury beaconowej”.

Dotychczas firma sprzedała ponad pół miliona urządzeń, które produkowane są na terenie Unii Europejskiej. Ważnym aspektem, na który zwracają uwagę przedstawiciele firmy, jest bowiem bezpieczeństwo danych i tworzenie zabezpieczeń zarówno oprogramowania jak i hardware’u.

„To był i jest dla nas jeden z głównych priorytetów. Rośnie skala projektów, nad którymi pracujemy, a przejście z poziomu PoC na pełne wdrożenia oznacza, że klienci ponoszą coraz większe ryzyko finansowe i operacyjne. Za tym musi iść gwarancja bezpieczeństwa” – stwierdza Szymon Niemczura, CEO Kontakt.io.

Jedyną stałą rzeczą jest zmiana

Ta starożytna sentencja chyba najtrafniej opisuje dzisiejszy rynek digital i jego wyzwania. W dynamicznym i zmieniającym się otoczeniu trudno osiągnąć oczekiwane efekty, kiedy działa się chaotycznie i bez dobrego planu. Co w tej sytuacji mogłoby stać się receptą dla przedsiębiorców? Przyjrzyjmy się pomysłom, jakie wskazali obaj rozmówcy.

„Poza jasno określonym celem i sposobem pomiaru efektów, warto zadbać o to, by sięgać po narzędzia, które są tworzone i rozwijane z wykorzystaniem najnowszych technologii. Tylko wtedy mamy pewność, że działamy zgodnie ze światowymi trendami” – zaznacza Daniel Surmacz.

Poza tym pozostaje cała sfera operacyjna i logistyczna, którą trzeba sprawnie zarządzać, żeby zabezpieczyć ryzyka, jakie pojawiają się w każdej działalności, również w tej związanej z produkcją beaconów.

„Proces tworzenia i rozwoju hardware’u jest niezwykle pasjonującym, ale i trudnym wyzwaniem. W tym temacie dosłownie wszystkiego musieliśmy uczyć się na nowo – od prozaicznych rzeczy, takich jak przygotowywanie form wtryskowych do plastiku, aż po kluczowe decyzje – gdzie produkować elektronikę, by miała wysoką jakość, czy jak zbudować elastyczny łańcuch dostaw. Do tego dochodzi szereg rodzajów ryzyka związanych z logistyką, na które, jako producent, nie mamy bezpośredniego wpływu. Pokonywanie tych przeszkód i tworzenie produktu, który musi sprostać niekończącej się liczbie zastosowań, to genialne zawodowe wyzwanie” – mówi Szymon Niemczura.

Sukces = ludzie

Każdy biznes tworzą ludzie. Nie inaczej jest w erze stechnologizowanego biznesu cyfrowego. Umiejętności, wiedza i zaangażowanie to najważniejsze czynniki, które decydują o losach firm. Można mieć świetny pomysł na biznes, ale trzeba go też umieć „sprzedać”. Niestety, na tym poległo wiele digitalowych (i nie tylko) start-upów, które skupiały się na samym produkcie tak bardzo, że zapominały o pozostałych kompetencjach, istotnych po zakończeniu fazy przygotowania konceptu.

Z drugiej strony nawet bez nakładu ogromnych środków można wypracować i skomercjalizować produkty, z których korzysta mnóstwo klientów. Firmy osiągają ten efekt często dzięki niezwykłemu zaangażowaniu zespołu, wysokim kompetencjom członków załogi oraz bardzo dobrym liderom, którzy potrafią stworzyć warunki sprzyjające wykorzystaniu potencjału ludzi i ich satysfakcji z pracy.

Polskie flagowce ery digital
Daniel Surmacz, COO RTB House

„W ciągu zaledwie czterech lat zbudowaliśmy firmę, z której rozwiązań korzysta kilkuset klientów z ponad 40 rynków Europy, Azji i Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej oraz regionu Bliskiego Wschodu i Afryki”.

„Wyróżnia nas umiejętność niezwykle szybkiej adaptacji najnowszych rozwiązań w dziedzinie zaawansowanych technologii. W ciągu czterech lat z zespołem programistów liczącym mniej niż 20 osób zbudowaliśmy rozwiązanie, które z sukcesem konkuruje z narzędziem wycenianego na NSDAQ na ponad 2 mld USD lidera rynku” – mówi Daniel Surmacz.

Pierwszy krok rzadko bywa do tyłu. A co dalej?

Wiadomo, że początki zazwyczaj nie są łatwe, ale trzeba od czegoś zacząć. W przypadku Kontakt.io kluczowy do przekonania inwestorów w rozwój firmy był skalowalny i bardzo dobrej jakości produkt oraz zespół, który jest w stanie osiągać postawione cele. Założyciele RTB House zainwestowali własne środki w rozwój firmy i krótkim czasie udało im się przekroczyć próg rentowności.

Artykuł zacząłem od optymistycznych prognoz, które towarzyszą rynkowi digital na świecie. Jakie plany w związku z tym mają bohaterowie tego artykułu?

„Chcemy być firmą pierwszego wyboru dla klientów potrzebujących zaawansowanych narzędzi do retargetingu personalizowanego i numerem jeden wśród dostawców. Dlatego cały czas pracujemy nad dalszym rozwojem technologii i udoskonalaniem algorytmów. Jesteśmy przekonani, że dzięki innowacyjnemu na skalę światową sposobowi wykorzystania deep learningu, docenionemu m.in. przez organizatorów ICML w Nowym Jorku (największej konferencji naukowej poświęconej zagadnieniu uczenia maszynowego), zaawansowanym scenariuszom i elastycznemu podejściu do potrzeb klienta jesteśmy na dobrej drodze, by taką pozycję uzyskać” – mówi Daniel Surmacz. I podkreśla: „Cel na najbliższe dwa lata to także kontynuacja ekspansji zagranicznej. Na naszej liście są jeszcze takie kraje, jak: Stany Zjednoczone, Australia czy Japonia, właśnie pracujemy nad obecnością w tych państwach. Chcemy również sukcesywnie zwiększać nasze przychody i rosnąć 100% rok do roku”.

Internet rzeczy to dziś prawie 5 mld połączonych w jedną sieć urządzeń. Według wyliczeń ABI Research do 2020 roku będzie ich cztery razy więcej. Ten świat ma być domeną Kontakt.io. „Naszym pomysłem na wygraną na tym rynku jest oferowanie klientom Kontakt.io kompletnej infrastruktury do budowy kompleksowych systemów IoT. Naszych partnerów wspieramy już dziś nie tylko poprzez dostarczanie najwyższej jakości hardware’u, ale od niedawna również usługami wdrażania i utrzymania infrastruktury beaconowej. My służymy naszym doświadczeniem i wsparciem24/7, a oni mogą skupić się na swoich biznesowych priorytetach” – podkreśla Szymon Niemczura.

Apetyty i strategie polskich przedsiębiorców cyfrowych przedstawionych w artykule są, jak widać, globalne. To cecha wspólna wszystkich firm „digital natives”. Z przyjemnością zaprezentujemy kolejne ciekawe pomysły i rozwiązania polskich flagowców ery digital w kolejnych numerach pisma. Jest to pokaźne i, dodajmy optymistycznie, rosnące grono.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200