Opcje menedżerskie giełdowych spółek

Opoczno motywuje na różne sposoby

W Opocznie objęcie akcji motywacyjnych będzie opłacalne jedynie wówczas, gdy kurs spółki wzrośnie o co najmniej 40%. Uprawnione osoby będą mogły zostać posiadaczami 152 tys. akcji serii C oraz takiej samej liczby papierów serii D. Kadra będzie mogła wykonać opcję dotyczącą pierwszej puli walorów najwcześniej w czerwcu przyszłego roku oraz drugiej puli - rok później. Cena emisyjna akcji serii C wynosi 62 zł. Papiery serii D będą o 10% droższe (68,2 zł).

Na razie dużo bardziej opłacalne od udziału w programie jest kupowanie akcji Opoczna bezpośrednio na giełdzie. Kosztują ponad 40 zł. Cena emisyjna to 55 zł.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Opoczno, a raczej jego właściciele, motywowało jednak w inny ciekawy sposób. Prawie 8,3 mln akcji Opoczna sprzedanych w ofercie publicznej wystarczyło, aby niektórzy menedżerowie spółki mogli otrzymać nagrodę od głównego akcjonariusza. Pozostali poczekają na wypłatę premii.

Liczba sprzedanych w ofercie publicznej akcji Opoczna nie ma większego znaczenia dla samej spółki. Producent płytek ceramicznych nie emitował bowiem nowych walorów, a oferta dotyczyła jedynie papierów sprzedawanych przez dotychczasowego akcjonariusza (Credit Suisse First Boston Ceramic Partners). To na jego konto wpłynęły pieniądze od giełdowych inwestorów - nowych udziałowców firmy. Liczba zbytych w ofercie publicznej akcji ma jednak znaczenie dla kieszeni menedżerów Opoczna oraz - pośrednio - wpłynie na wyniki przedsiębiorstwa.

Osobom z czołowego kierownictwa Opoczna przydzielono tzw. jednostki premiowe: 508,5 tys. sztuk o wartości nominalnej 22,16 zł każda oraz 230 tys. jednostek po 26,3 zł. Różnica między ceną sprzedaży akcji przez głównego akcjonariusza a wartością nominalną jednostek to wysokość premii dla uczestników programu. Biorąc pod uwagę przedział cenowy z oferty publicznej (54,7-69,9 zł), łączna nagroda dla menedżerów mogła wynieść od około 23 mln do ponad 34 mln zł.

Opisane programy motywacyjne producenta płytek, mimo że nie wiążą się z żadnym wypływem gotówki ze spółki - co niejednokrotnie podkreślali przedstawiciele Opoczna - obciążają jej wyniki finansowe. W I kwartale np. obniżyły wynik o 10,2 mln zł (Opoczno zanotowało prawie 2 mln zł straty netto).

Prawdziwa opcja

Prawdopodobnie pierwszą prawdziwą opcję menedżerską przeprowadza Eurocash. Firma udostępni akcje za kilka lat po cenie z IPO. To ma zmotywować kadrę do pracy nad kursem akcji w tym okresie. Około 6,4 mln akcji Eurocashu może trafić właśnie do pracowników.

Zarząd Eurocashu zdecydował o emisji obligacji serii A i B, zamiennych na akcje. Każda seria liczy 127,7 tys. sztuk.

Papiery zostaną wydane zarządzającym, kadrze kierowniczej i osobom mającym strategiczne znaczenie dla działalności spółki (wśród beneficjentów programu nie ma prezesa i większościowego udziałowca Luisa Amarala). Połowa walorów zostanie przekazana w 2008 r. Pierwszą pulę otrzyma około czterdziestu menedżerów wyższego i średniego szczebla oraz grupa pracowników zatrudnionych w przedsiębiorstwie od 1995 r. Pozostałe obligacje zostaną wydane w 2009 r.

Każda obligacja uprawnia do objęcia 25 akcji Eurocashu, czyli łącznie w ramach całego programu - 6,39 mln papierów, stanowiących niespełna 5% podniesionego kapitału. Przy czym cena emisyjna walorów będzie równa tej z tegorocznej publicznej oferty akcji (3,1 zł) lub równa średniemu kursowi Eurocashu, jaki się będzie kształtować w listopadzie br. (w przypadku drugiej puli walorów, obejmowanych w 2009 r.). To oznacza, że zyski osób uprawnionych będą uzależnione od wzrostu wartości rynkowej firmy w najbliższych 3-4 latach. To, że opcja działa, pokazuje kurs na giełdzie - już około 4,8 zł.

Tego typu program motywacyjny jest bardzo dobrze postrzegany przez rynek i jest rzeczywiście motywujący. Programy takie często występują na rynku amerykańskim. Bywa, że menedżer musi po określonym czasie kupić akcje po cenie emisyjnej. Ma problem, kiedy w dniu nabywania cena jest niższa niż rynkowa. To bardzo mobilizuje do walki o jak najwyższy kurs na giełdzie.

Mniejszy i większy zarobek motywacyjny

3-letni program motywacyjny ma też największa firma z branży mięsnej w kraju, Sokołów SA. Począwszy od ubiegłego roku jej kadra kierownicza może kupić łącznie 2,1 mln akcji, czyli prawie 2% kapitału. Liczba przyznanych akcji zależy od spełnienia pewnych kryteriów ustalonych przez radę nadzorczą, zgodnie z długoterminową strategią rozwoju. Chodzi m.in. o poziom sprzedaży, zysku oraz wykonanie indywidualnych zadań.

Cena akcji dla kadry kierowniczej wynosi 1,5 zł (wartość nominalna to 1 zł). Kurs na giełdzie jest ponad trzy razy wyższy. W przypadku tej spółki nie ma jednak czasowego ograniczenia w sprzedaży walorów.

Z opcji korzystała już kadra zarządzająca Pekao. Bank na wiosnę ubiegłego roku wyemitował około 360 tys. walorów dla czterdziestu dwóch osób po cenie 66 zł. Na giełdzie akcje kosztują już ponad 100 zł więcej. Około 250 tys. akcji (około 6% kapitału) w ramach opcji menedżerskiej obejmowała kadra Elektrobudowy. Papiery kosztowały 21 zł, a kurs oscyluje dziś kilkanaście zł wyżej.

ComArch w 2004 r. wyemitował 125 tys. akcji po 1 zł dla prezesa Janusza Filipiaka. Akcje na GPW wyceniane są na około 60 zł. Była to ostatnia część 3-letniego programu opcyjnego. Uruchamianie kolejnych transz zależało od wzrostu kapitalizacji rynkowej firmy. ComputerLand z kolei wynagradza kadrę, emitując dla niej obligacje zamienne na akcje, których cena jest z góry znana i co roku rośnie.

Spółki wprowadzają programy motywacyjne nie tylko dla menedżerów. Producent farb Śnieżka zaproponował np. swoim strategicznym klientom objęcie obligacji zamiennych na akcje. Papiery mogli dostać kontrahenci, którzy spełnią m.in. określone warunki, takie jak poziom sprzedaży itp. Również Atlanta Poland ma opcję menedżerską. Wśród kadry zarządzającej znalazł się także główny klient. Aby jednak mógł w niej uczestniczyć, firma musi m.in. osiągnąć odpowiednio wysoką sprzedaż i zysk.


TOP 200