Kto smaruje...

Klasyfikacje jakościowe

Kto smaruje...

Najmniejsze znaczenie ma nazwa i marka oleju, choć gdy mamy wątpliwości, lepiej jest wybrać markę dobrze znaną. O rzeczywistej przydatności oleju do konkretnego mechanizmu (tutaj – do silnika) stanowią jego znormalizowane oznaczenia klasy lepkości i jakości.

Jest ich w praktycznym użyciu nieco więcej. Mają one tylko częściowy związek ze wspomnianą lepkością i obejmują zespół cech, które pozwalają stwierdzić, że jeden olej jest lepszy a drugi gorszy, choć lepiej byłoby nawet stwierdzić, że jeden jest nowszy a drugi starszy, bo taki właśnie jest rodowód poszczególnych klasyfikacji jakościowych. Określają one, w pewnym przybliżeniu, że olej z konkretnym oznaczeniem jest najwłaściwszym środkiem smarnym dla silników określonej generacji. Gdy pojawią się nowsze jednostki napędowe, towarzyszyć im będzie powstanie kolejnej klasy jakościowej olejów.

Istnieją dwa najbardziej znane rodzaje tych klasyfikacji: wg Amerykańskiego Instytutu Naftowego API i wg Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Silników ACEA. Każda z nich dzieli oleje na dwie zasadnicze grupy: oleje do silników benzynowych i oleje do silników wysokoprężnych. Podział ten jest konieczny, gdyż oba rodzaje silników stawiają przed olejami nieco inne wymagania, nie co do własności smarnych, ale raczej co do zdolności neutralizacji produktów spalania paliwa, własności myjących i antykorozyjnych. Nie oznacza to jednak, że nie ma olejów uniwersalnych.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Czy można mieszać różne oleje silnikowe?

Firmy olejowe nie dopuszczają do tego, by ich produkty były komponowane z niespotykanych nigdzie dodatków, które mogłyby skłócić się z innymi specyfikami. W rezultacie mieszanie olejów, a już szczególnie podobnych klas jakościowych, jest dopuszczalne i bezpieczne, choć na wszelki wypadek niezalecane, np. w dużych ilościach.

Nie są znane przypadki, by jakiemukolwiek silnikowi zaszkodziła dolewka innego (handlowego) oleju niż stosowany pierwotnie. Producenci zgodnym głosem nie zalecają natomiast stosowania jakichkolwiek "ekstra" dodatków do olejów.

Jakie powinno być zużycie oleju przez silnik?

Na takie pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. We współczesnych silnikach najczęściej zużycie oleju jest tak minimalne, że prawie niezauważalne pomiędzy wymianami. Wynika to z coraz lepszej konstrukcji silników, a przede wszystkim złożenia tłok-cylinder-pierścienie tłokowe. Jednak może się zdarzyć, że zużycie jest trochę większe i niekoniecznie oznacza to, że silnik jest uszkodzony. Często zużycie oleju zależy od eksploatacji: wyraźnie rośnie przy wykorzystywaniu bardzo wysokich obrotów wału korbowego i należy uznać to za normalne, szczególnie w samochodach sportowych. Czasami w nowym silniku zużycie oleju stabilizuje się przez 10 albo więcej tysięcy kilometrów, gdyż idealne dotarcie części trwa bardzo długo.

Klasyfikacja jakościowa wg API

Oleje do silników benzynowych oznaczone są tu literą S, a oleje do silników wysokoprężnych literą C. Druga litera w każdej z tych grup odnosi się do jakości oleju i jest przydzielana w kolejności alfabetycznej. Dla silników benzynowych (SA,SB,SC,SD,SE,SF,SG,SH,SJ,SL i najnowsza SH), dla silników wysokoprężnych zaś (CA,CB,CC,CD,CE,CF-4,CG-4,CI-4). Obecnie nie spotyka się już olejów z „dawnych” najniższych klas A, B, a dla silników benzynowych także C, D, i E.

Oleje spełniające zarówno wymagania dla silników wysokoprężnych, jak i benzynowych oznaczane są podwójną klasą jakościową, np. SG/CD, CE/SF. Priorytet w zastosowaniu określa pierwszy człon oznaczenia jakości.

<hr>

Autor jest red. naczelnym miesięcznika "Auto Technika Motoryzacyjna".


TOP 200