Klubowe echa: dyskusja o efektywności

Klubowe echa: dyskusja o efektywności

Runda 2: Przyszłość miar efektywności

S.A.: Które aspekty efektywności biznesu i IT będzie można mierzyć i w jaki sposób?

Paweł Stępień Patrząc na projekty IT, powinniśmy wyróżnić projekty, które rzeczywiście musimy wykonać, i te, które "chcemy". Z drugich powinniśmy uzyskać dodatni przepływ finansowy. Natomiast z pierwszych niekoniecznie. Zdarza się, że do ich realizacji zmusza nas konkurencja czy zmiany prawne. Zaniechanie może wywołać perturbacje, straty czy znacznie większe koszty przy tworzeniu nowego projektu. W niektórych aspektach powinno się to brać pod uwagę - wszystko jednak zależy od sytuacji biznesowej. Odwołujemy się do oddziaływania projektu czy przedsięwzięcia na firmę.

Anna PardejDzieje się tak nie tylko w projektach IT, ale także wtedy, gdy otwieramy nowe sklepy…

Paweł Stępień Może się zdarzyć, że zdecydujemy się na jakąś lokalizację tylko po to, aby zablokować konkurencję. Nie będzie efektu dodatniego finansowego - sklep może generować stratę, ale będzie efekt strategiczny w postaci zmniejszenia aktywności konkurencji w danej lokalizacji.

Sławomir Soszyński Osoby zajmujące się budowaniem strategii z pewnością przytoczą strategię "błękitnego oceanu", która polega na znalezieniu niszy rynkowej umożliwiającej wyraźne odróżnienie od konkurencji. Dzięki temu konkurencja przestaje być istotna, a firma jest w stanie użyć swojego potencjału do kreowania pozycji rynkowej. Przykładem może być bankowość mobilna, jeszcze jakiś czas temu tak mało znana na polskim rynku usług finansowych.

Klubowe echa: dyskusja o efektywności

S.A.: Klub CIO odwiedził niedawno wiceprezes Empiku Dariusz Stolarczyk, który opowiadał o pionierskim projekcie Digital, portfelu spółek prowadzących obrót treścią w postaci cyfrowej. Czy w tym wypadku istniejące miary są odpowiednie, czy też może Państwo właśnie ustalają nowe?

Anna Pardej Odpowiadam za biznesowe wsparcie tego projektu. Najważniejsza jest zdolność szybkiego wdrożenia innowacyjnego rozwiązania. Biznes "digitalny" razem z biznesem tradycyjnym, czyli sklepowym, mają tworzyć synergię. W sklepach sprzedajemy książki, muzykę, gry. Spółki digitalne dają to samo, tylko w formie cyfrowej. Z punktu widzenia finansowego to jednak trudny temat, także koncepcyjnie. Działamy na biznesach wirtualnych, bardzo zmiennych. Chodzi więc o to, żeby szybko uruchomić ich działalność i stopniowo wdrażać kolejne, adekwatne mierniki. To najbardziej odpowiednie podejście, biorąc pod uwagę dynamikę oraz wzajemne oddziaływania oferty produktów realnych i wirtualnych w Empiku. Jeżeli na przykład tradycyjne gry pudełkowe zaczną odchodzić w przeszłość, nie będzie to oznaczało, że ludzie przestaną grać. Będą grali w sieci. Należy tylko zapewnić im możliwość. Rodzi to natomiast pytania: jak na tym zarabiać? jak potem oszacować zyski? jak monitorować efektywność takiego biznesu? jak badać konwersję z produktów realnych na wirtualne? To nowe zjawiska, nie można podeprzeć się doświadczeniem z przeszłości. Trzeba wypracować nowy, odpowiedni aparat pomiarowy.


TOP 200