Ataki złośliwych kodów są najczęstszymi niebezpiecznymi incydentami, z którymi muszą mierzyć się profesjonaliści IT - wynika z badania "2011 State of Security Survey" przeprowadzonego na zlecenie firmy Symantec przez Applied Research.

W badaniu uczestniczyło 3,3 tys. specjalistów IT z USA. Ok. trzech czwartych uczestników badania stwierdziło, że incydenty cyberataków były minimalne, 21% - że zdarzały się regularnie, a 6% miała do czynienia z dużą ich liczbą w ostatnim roku.

Zobacz również:

• Dzięki tej umowie polska policja zyska wiedzę i narzędzia zapobiegające cyfrowym zagrożeniom
• Niebotyczne ceny eksploitów zero-day
• Palo Alto wzywa pilnie użytkowników jej zapór sieciowych, aby jak najszybciej zaktualizowali zarządzające nimi oprogramowanie

Cyberataki wiążą się przede wszystkim z utratą produktywności oraz przestojem w działaniu środowiska informatycznego.

Respondenci wskazali również "celowe ataki", "hakerów", "szpiegostwo przemysłowe" jako istotne zagrożenia dla ich organizacji, wymieniali także pracowników firmy, którzy mimo dobrych intencji mogą nieumyślnie powodować zagrożenia.

Jednym z największych problemów jest w tej chwili wzrost ataków na pracowników poprzez strony mediów społecznościowych - pracownicy nieświadomie pobierają złośliwe kody.

Cyberataki powodują także utratę zaufania konsumentów i szkodzą relacjom z klientami, wartość tych szkód oceniana jest przez autorów badania na 1,14 mln USD, zaś utrata wrażliwych danych - 1,71 mln USD.