Energetyczna informatyka

Rozliczenia godzinowe

W przypadku większych konsumentów i wobec pojawienia się grup bilansujących pojawi się problem z bilansowaniem, a także prognozowaniem zapotrzebowania na energię i prognozowania jej cen. Jak twierdzą analitycy, rozwiązanie kontraktów długoterminowych spowoduje wzrost znaczenia giełd energii i internetowych platform obrotu energią, a co za tym idzie, oprogramowania wspomagającego te działania. Przejście z rozliczeń miesięcznych na godzinowe skutkuje koniecznością posiadania systemów uczestnictwa w rynku bilansującym, giełdach energii, handlu hurtowego, systemów rozliczeń i zgłaszania zawartych umów. Gotowe są już rozwiązania do automatycznego bilansowania. Przykładem jesy aplikacja do optymalizacji kosztów zakupu energii elektrycznej (OZEE) opracowana przez INNPACT sp. z o.o. Aplikacja działa na podstawie centralnej bazy taryf, zawierającej aktualne taryfy wszystkich spółek handlu energią elektryczną na terenie naszego kraju.

Odczyt

Niedługo operatorzy systemów dystrybucyjnych będą musieli uporać się z problemem przygotowania rozwiązań do automatycznych odczytów liczników energii. Analitycy spodziewają się też nowych rozwiązań w zakresie zdalnego odczytywania liczników energii, gazu i ciepła. Wdrożenie takich systemów przyniosłoby korzyści zarówno odbiorcom, operatorom systemów dystrybucyjnych, jak i sprzedawcom. Aplikacje IT mogłyby działać wydajniej. Lepsze byłoby też prognozowanie zapotrzebowania, a klienci mogliby szybko reagować na zmieniające się oferty sprzedawców. Kłopot w tym, że taki system jest bardzo drogi. Eksperci twierdzą, że jeden licznik kosztuje ok. 100 - 120 euro, a potrzeba ich ok. 15 mln dla samych gospodarstw domowych. "Do tej pory nie rozwiązano jeszcze w 100% problemu automatycznego odczytu pomiarów klientów. Nie jest to jednak przeszkoda technologiczna, a raczej ekonomiczna. Większość producentów liczników elektronicznych ze zdalną transmisją danych proponuje swoje rozwiązania transmisji. Jednak duża liczba rozwiązań i typów liczników wymusza konieczność tworzenia hurtowni danych pomiarowych przechowujących te dane z różnych systemów odczytowych w jednym miejscu w identycznej formie. Dodatkowo istnieje konieczność integracji hurtowni danych pomiarowych z innymi systemami, chociażby z systemem billingowym przedsiębiorstwa itp. Duży wpływ na tempo wymiany liczników tradycyjnych na liczniki elektroniczne z transmisją danych ma też cena urządzeń. Zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorstwach wymianę urządzeń pomiarowych, jednak jest to proces długofalowy" - twierdzi Jacek Pawełczyk, Comarch.

Zobacz również:

  • Trendy i wyzwania dla przedsiębiorców w 2024 roku – ekspercka analiza Comarch
  • 9 cech wielkich liderów IT

TOP 200