Chmura uczyni z CIO superbohatera

Po jakie sięga Pan argumenty, rozmawiając z CIO?

Najlepszy podsunął mi CIO dużej firmy, która wyoutsourcowała dwa lata temu swoje centrum przetwarzania danych. Wówczas za jedno z kluczowych kryteriów uznali bliskość lokalizacji. Sądzili, że będą często sprawdzać, czy wszystko działa jak należy. W ciągu dwóch lat percepcja zmieniła się całkowicie. Odwiedzali "swoje" centrum raz na pół roku. Dlatego że wszystko działało i mogli dać się pochłonąć całkiem innym tematom. Podobna zmiana dotyczy chmury obliczeniowej. Potrzeba dowodów, że po adaptacji chmury nic złego się nie dzieje z firmowymi danymi i systemami.

Czy jest miejsce na rynku na kreowanie produktów nowego typu, bazujących już na podejściu otwartym na cloud computing?

Zobacz również:

  • Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
  • Platforma Red Hat w chmurze Oracle

Kreatywność jest potrzebna. Chmura pozwala nadać nowe oblicze takim produktom jak Unified Communications. To nowy wymiar znanej usługi, który niezależnie od ekonomicznego wymiaru, przynosi sporo korzyści. Wymienię tylko kilka: możliwość uruchomienia systemu w znacząco krótszym czasie niż w przypadku tradycyjnego wdrożenia, brak konieczności inwestowania w sprzęt, always green, czyli praca zawsze na najnowszej wersji systemu, szansa dokładania kolejnych elementów systemu po kawałku i integrowania go z istniejącą infrastrukturą. Z drugiej strony musimy pamiętać o podstawowym założeniu chmury obliczeniowej - to skala czyni różnicę, to musi być oferta masowa. Nie możemy się wpasowywać w niszę, bo nie będziemy w stanie zaproponować klientom wartości kosztowej. Trzeba wyważyć pomiędzy innowacyjnością a oczekiwaniami efektywności kosztowej, jaka powszechnie się wiąże z chmurą. To nie będzie w każdej sytuacji osiągalne.

A kwestia oszczędności dzięki chmurze?

Brak CAPEX-u, model przewidywanych kosztów, łatwość uzupełniania lub redukowania zasobów - jest kanon korzyści ekonomicznych z chmury, natomiast niekoniecznie adaptacja rozwiązań będzie związana z obniżką kosztów. Zdecydowanie tak - z ich optymalizacją. Myślę, że taką świadomość mają wszyscy poważnie zainteresowani. W przypadku chmury patrzymy na TCO, ale dostrzegamy korzyści pozakosztowe, związane z elastycznością, szybkością instalacji, dostępnością, ze zmianą struktury IT, ewolucją jego korporacyjnego profilu w kierunku organizacji strategicznej, biznesowej.


TOP 200