BYO (Bring Your Own… – szerokie podejście) – bezpieczeństwo, korzyści i ryzyko

Temat z rekomendacji Beaty Sosnowskiej. Zagadnienie podnoszone w związku z szybkim i coraz szerszym adaptowaniem przez firmy rozwiązań mobilnych, zarówno w zakresie zastosowania urządzeń do pracy, komunikacji, jak i powiązanych z tym nowych modeli pracy oraz komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej. Bezpieczeństwo to pierwszy aspekt zagadnienia, na które firmy muszą sobie odpowiedzieć. Odpowiedzieć w taki sposób, aby sprawnymi i wszechogarniającymi politykami i narzędziami nie zdławić zjawiska i jego potencjału twórczego, potencjału poprawy efektywności pracy i komunikacji. Zagadnienie BYO jest powiązane z omówioną wyżej rekomendacją, a zarazem z wieloma innymi. BYO to nie tylko BYOD (Devices), ale także np. BYOA (Applications). Czy należy z góry zakładać nieuchronność upowszechnienia takich modeli konsumeryzacji IT? Czy też wręcz przeciwnie, to ryzykowna i przejściowa moda? Czy istnieją dobre modele mogące wesprzeć IT w zarządzaniu tą sferą? A gdyby spojrzeć z drugiej strony, użytkownika: jak bronić własnej prywatności?

Temat wymaga dyskusji, dzięki której dowiemy się:

na czym polegać może efektywne i aktywne bezpieczeństwo w dobie BYO;

czy i jakie narzędzia do zarządzania, szacowania ryzyka i korzyści rozwijają się w związku z BYO;

Zobacz również:

• 9 cech wielkich liderów IT
• CIO "bumerangi": liderzy IT awansują, powracając
• 6 znaków ostrzegawczych, na które CIO powinni zwrócić uwagę w 2024 roku

jakie korzyści i ograniczenia dla firmy związane z BYO można przewidzieć, patrząc w przyszłość.

BPMS – rozwiązania i podejście procesowe

Systemy do zarządzania procesami to niezbędnik CIO i IT w firmach, które adaptują podejście procesowe. Łukasz Neuman argumentował, że optymalizacja zdefiniowanych procesów, którą zakłada przecież podejście biznesowe, wymaga rozwiązań i wiedzy o nich. Jakimi zatem środkami można to robić? Jakie kompetencje i schematy organizacyjne posłużą najlepiej organizacji zarządzanej procesowo? W jaki sposób godzić podejście procesowe, obudowywane tymi właśnie narzędziami i politykami, ze zjawiskami i trendami, takimi jak wspomniane wcześniej BYO, czy nawet włączenie do analizy i wnioskowania danych nieustrukturyzowanych? Już te dwa tematy technologiczno-organizacyjno-biznesowe stanowią ogromne wyzwanie dla podejścia procesowego nastawionego na „domykanie” rzeczywistości. Skuteczna organizacja musi często łączyć ogień z wodą, tak jest również w przypadku zarządzania procesowego, które musi równoważyć tendencje i trendy z ducha Agile, synkretyczne z punktu widzenia źródeł wiedzy i nawet pracy (tu warto wspomnieć crowdsourcing, także dyskutowany podczas wrocławskiego spotkania Klubu CIO 7 stycznia).

Temat, który będziemy dyskutować, aby oszacować dojrzałość i adekwatność technologii do zarządzania procesami;

modelować zastosowanie narzędzi i systemów do zarzadzania procesowego;

ocenić możliwość i warunki dobrej kohabitacji podejścia procesowego z adaptacją trendów takich jak BYO, sięganiem po dane nieustrukturyzowane oraz zewnętrzne nieustrukturyzowane źródła wiedzy i pracy (crowdsourcing).

CIO 2020

W jaki sposób zmienia się rola CIO? Zdaniem Łukasza Neumana, autora rekomendacji, to dla większości CIO najlepszy czas, aby jasno określić swój model zarządzania IT i odnieść go do ewolucji roli CIO, jaką obserwujemy w dojrzałych i nowoczesnych firmach. Zdaniem Łukasza Neumana, szef IT bardzo zbliża się do części biznesowej firmy, odchodząc od historycznych zagadnień związanych ze wsparciem, serwisem, infrastrukturą. Dziś potrzebny jest jego głos przy budowaniu wizji modelu firmy w nowych uwarunkowaniach ekonomicznych i rynkowych. W jaki sposób i z kim miałby zawierać CIO sojusz i nawiązywać współpracę, aby transformacja dokonała się pomyślnie zarówno dla niego, jak i podległego mu zespołu? Jakie zadanie jeszcze może obejmować: kiedy może stawać się zarazem człowiekiem biznesu, sprzedaży? Kto w związku z tą zmianą jest decydentem w sprawie wyboru technologii dla firmy? Ile do powiedzenia ma dziś CIO, a ile będzie miał w przyszłości? Pozornie biznes jest coraz bardziej świadomy możliwości, jakie stwarzają technologie, jednak brak pogłębionej wiedzy i doświadczenia mógłby przyczynić się do błędnych decyzji, nieefektywnie wydawanych budżetów i chaosu technologicznego. CIO może uchronić firmę i własną pozycję, zapewniając sobie pozycję arbitra lub koarbitra ds. spraw technologiczno-biznesowych.

Temat wart przedyskutowania, w związku:

ze zjawiskiem przesuwania ośrodków decyzyjnych o strategicznych technologiach poza IT;

z pojawieniem się technologii i warstwy otwartych na ich adaptację menedżerów „biznesowych”, z którymi można przyczynić się do dokonania przez firmę jakościowego skoku efektywności i zyskowności;

z potrzebą wypracowania skutecznego modelu współpracy pomiędzy top menedżerami reprezentującymi różne firmy i kompetencje oraz funkcjami w organizacji, aby przetasować na nowo odpowiedzialności i zasoby wiedzy, zyskując optymalny, najlepiej pracujący układ.

Przed nami ciekawy sezon spotkań klubowych na Dolnym Śląsku. Serdecznie zapraszam do aktywnego udziału w życiu Klubu CIO!