Monetyzowanie wielkich zbiorów

Big Data, również chmurowe Big Data as-a-Service (BDaaS) to jedne z najszybciej rozwijających się gałęzi IT. Polska rzeczywistość pokazuje jednak, że strategiczne decyzje podejmowane przez menedżerów rzadko jeszcze są podparte analityką wielkich zbiorów danych.

IDC prognozuje, że do 2025 roku w globalnej sieci Internet będzie już 180 Zettabajtów danych. Z raportu „Data Never Sleeps 4.0” wynika, że w ciągu minuty Internauci przeglądają ponad 159 tys. stron, publikują 400 godzin materiałów wideo w serwisie YouTube i dzielą się ponad 216 tys. zdjęć na Facebooku.

W cyfrowej gospodarce sukces odniosą te firmy, które nauczą się efektywnie monetyzować przetwarzanie danych.

Zobacz również:

  • IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach

Na rynku pojawiły się już nie tylko produkty, ale i usługi, pozwalające różnym firmom wykorzystanie analizy Big Data do osiągania lepszych wyników. Takim przykładem jest BDaaS.

Znajduje ona zastosowanie na przykład w branży reklamy on-line. Kampanie realizowane przy wykorzystaniu analityki Big Data realizowanej w postaci takiej usługi cieszą się ponad 85 proc. wzrostem liczby konwersji, przy obniżeniu ich kosztu o ponad 30 proc.

Chmura jest szybsza

Usługi BDaaS cieszą się wysokim poziomem oceny satysfakcji użytkowników. Z badania przeprowadzonego przez Computing Technology Industry Association (CompTIA) na grupie ponad 400 specjalistów IT z całego świata wynika, że dla 72 proc. badanych, wdrożenie mechanizmów służących analityce Big Data w chmurze obliczeniowej nie tylko sprostało ich oczekiwaniom, ale nawet je przerosło.

Usługa pozwala na tzw. wzbogacenie danych, tj. powiązanie, skorelowanie danych wytwarzanych w przedsiębiorstwie z dostępnymi danymi ze źródeł zewnętrznych. Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies wyjaśnia, że dopiero, gdy połączy się je w ramach jednego systemu można uzyskać pełny, 360 stopniowy obraz firmy oraz klienta, co może stanowić klucz do optymalizacji procesów biznesowych.

Wdrożenia systemów on-premise w przypadku dużych korporacji to złożony proces, dlatego analityka Big Data w modelu usługowym pozwala na szybsze zintegrowanie danych i odniesienie korzyści.

Potencjał kontra rzeczywistość

W Polsce, jak wynika z badania zrealizowanego przez InsightExpress, 8 na 10 menedżerów IT jest zdania, że Big Data stanowiło będzie trzon strategii biznesowej ich organizacji w ciągu najbliższych pięciu lat. To tyle w sferze deklaracji, rzeczywistość jest nieco inna. Według GUS z analizy dużych zbiorów danych korzysta 5,9 proc. firm, głównie sięgając po dane geolokacyjne czy informacje generowane przez media społecznościowe. Szerszą możliwość wykorzystania narzędzi analitycznych stwarza technologia cloud computing. Dzięki chmurze, osoby decyzyjne w organizacjach mogą mieć dostęp do zintegrowanych informacji w czasie rzeczywistym. Niestety tempo wdrażania usług chmurowych jest nadal bardzo wolne. Nie tylko w Polsce czy Europie, ale również za oceanem – tam, według raportu SAS, jedynie co piąte przedsiębiorstwo korzysta z modelu chmury obliczeniowej, podczas gdy pozostałe firmy przechowują dane na własnych serwerach.

Jak zarobić w sektorze produkcyjnym?

Aby w pełni wykorzystać i monetyzować wielkie zbiory danych oraz zautomatyzować proces ich przetwarzania, firmy mogą:

• Określić wartość biznesową konkretnych przypadków wykorzystania technologii – ustalić priorytety wydatków na innowacje.

• Kontrolować dostęp do danych, zwłaszcza w perspektywie wchodzącego niedługo rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych (General Data Protection Rule).

• Ustalić, które rozwiązania i procesy analizy danych oraz systemów zarządzania informacjami w firmie pomogą im najlepiej osiągać założone cele operacyjne i biznesowe, czyli zdefiniować ich kapitał tzw. hot data.

• Zabezpieczyć wiedzę w przedsiębiorstwie dotyczącą nie tylko samej analizy danych, ale także ich wzbogacania (tzw. data enrichment), a także usprawniania procesów wewnętrznych dzięki działaniom data monetization.

Źródło: TogetherData.

BDaaS w reklamie

Jakie wymierne korzyści może przynieść Big Data organizacji? Przykładem może być rozwiązanie firmy Cloud Technologies, mieszczące się w kategorii Big Data as a Service. Firma stworzyła narzędzie UnBlock - sposób emisji reklamy w sieci, omijający każdego rodzaju oprogramowanie blokujące (zainstalowane wtyczki typu AdBlock). UnBlock potrafi odblokować praktycznie każdy format reklamowy, włącznie z kreacjami typu Rich Media. Narzędzie korzysta z zasobów platformy OnAudience.com, hurtowni anonimowych danych o internautach, należącej do firmy. Są to dane na temat aktywności użytkowników sieci, ich geolokalizacji, intencji i decyzji zakupowych, zainteresowań czy też poszukiwanych haseł lub przedmiotów. Przetwarza się również takie informacje, jak wiek, płeć czy szczegóły dotyczące demografii oraz kilka tysięcy zmiennych, analizowanych przy pomocy uczenia maszynowego. UnBlock został niedawno wykorzystany w kampanii reklamowej on-line, realizowanej w Polsce dla klienta z branży turystycznej, dotyczącej promocji zagranicznego ośrodka narciarskiego w sezonie zima 2017. Celem kampanii było przekierowanie użytkowników na stronę ośrodka narciarskiego, zwiększenie świadomości marki oraz wywołanie zaangażowania odbiorców w postaci zapoznania się z treścią oferty klienta. UnBlock, korzystając z zasobów Big Data, przebił się przez wtyczki blokujące reklamy i dotarł do najbardziej wartościowych użytkowników sieci, którzy wykazali największe zainteresowanie ofertą klienta, Analizy po kampanii wykazały, że użytkownicy korzystający z wtyczek typu Adblock charakteryzowali się wysokim poziomem wiedzy technologicznej, dużym doświadczeniem w korzystaniu z Internetu, często dokonują zakupów online. Wyświetlane im poprzez nowe narzędzie reklamy były skuteczne, ponieważ nas co dzień tacy użytkownicy nie są atakowani wieloma przekazami reklamowymi.

Według MarketandMarkets, rynek Cloud Analytics, który w 2013 roku był wart 5,25 mld dolarów, do 2018 roku zwiększy się ponad trzykrotnie, osiągając wartość 16,5 mld dolarów.

Big Data w przemyśle

Ale monetyzacja analizy wielkich zbiorów to nie tylko branża reklamowa. Jak podają badania IDC (Worldwide Semiannual Big Data and Analytics Spending Guide, IDC 2016), dynamika rozwoju Big Data jest niemal sześciokrotnie większa niż cały rynek IT, a spory udział mają w tym firmy z sektora produkcji, które do końca tego roku będą odpowiadały za 20 proc. wydatków na projekty związane z dużymi zbiorami danych. Jak zauważa Paweł Brach, wiceprezes TogetherData, pierwszego w Polsce data science house, już dziś firmy z tego sektora mają wystarczająco dużo danych, by rozpocząć ich spieniężanie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200