Moda na selektywność

Już samo oglądanie tej książki sprawia przyjemność. Brawa dla autora i wydawcy.

Już samo oglądanie tej książki sprawia przyjemność. Brawa dla autora i wydawcy.

Moda na selektywność
Oto wyjątkowość tej książki. Nic nie szkodzi, jeżeli czytelnikowi czasu wystarczy na kilka rozdziałów czy choćby zaledwie wybranych fragmentów (ze względu na objętość). Do tego, co przyjemne, jednak się powraca.

Treść? Moda na selektywność demograficzną mediów jest w historii reklamy zjawiskiem nowym. Jak stwierdza autor: przez długi czas obowiązywał pęd do zdobywania przez media masowych grup odbiorców. Kto miał najwięcej widzów, czytelników czy słuchaczy, wygrywał rywalizację o pieniądze reklamodawców. Outdoor podlegał tej regule, ale to już przeszłość.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Mantrą nowych czasów stała się selektywność, specjalizowanie się w docieraniu do konkretnych grup docelowych. Z perspektywy reklamodawców radio czy telewizja nie powinny być już traktowane jako medium dla milionów. Stały się czymś zupełnie osobistym.

Dariusz Kubuj "Outdoor. Reklama zewnętrzna w kontekście historii i współczesności", Stroer Media Sp. z o.o. 2006, s. 413.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200