Paradoks pomocy

Jeżeli znany amerykański doradca firm pisze książkę o kłopotach, których przysparzają firmy konsultingowe, to mamy do czynienia ze zjawiskiem, pośród książek biznesowych, dość szczególnym.

Jeżeli znany amerykański doradca firm pisze książkę o kłopotach, których przysparzają firmy konsultingowe, to mamy do czynienia ze zjawiskiem, pośród książek biznesowych, dość szczególnym.

Paradoks pomocy
Ale tym razem nie jest to recenzja książki obfitującej w paradoksy. Jedna z istotnych tez nie brzmi zbyt oryginalnie: większość menedżerów, których musi przytłaczać nadmiar wyzwań, nie jest przygotowana do skorzystania z pomocy, jakiej potrzebują.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Jednak przyczyna tego zjawiska jest interesująca, bo skoro menedżerowie mają problemy z oceną swojego zapotrzebowania na doradztwo, to firmy konsultingowe są w zbyt łatwej sytuacji gry rynkowej.

Wartością jest więc diagnoza (czy też bardziej jej poszukiwanie), jak menedżer może uniknąć podobnej pułapki. Jest to więc książka o tym, jak menedżer może stać się wymagającym klientem dla konsultantów.

A autor był doradcą specjalnym sekretarza skarbu USA, później został prezesem dużej firmy konsultingowej w USA.

Dan Ciampa, "Sztuka znajdowania dobrych doradców. O czym nie mówią konsultanci", Wydawnictwo Helion, s. 279.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200