Przegląd prasy: Odbudowywanie marki USA

Południowoafrykański billboard mówi nam wszystko o opinii USA w świecie. Smart Car DaimlerChryslera reklamował się hasłem "Niemiecka inżynieria, szwajcarska innowacja i nic amerykańskiego".

Południowoafrykański billboard mówi nam wszystko o opinii USA w świecie. Smart Car DaimlerChryslera reklamował się hasłem "Niemiecka inżynieria, szwajcarska innowacja i nic amerykańskiego".

Odbudowywanie marki USA

Firma, która płaciła za billboard - DaimlerChrysler - jest nominalnie amerykańsko-niemiecka, a billboard należy do teksańskiej firmy Clear Channel Communications - czytamy w amerykańskim magazynie Chief Executive. Kampania skierowana jest do osób, które mają dość USA i wszystkiego, co amerykańskie. Tego rodzaju plakaty mogłyby zawisnąć przy autostradach gdziekolwiek na świecie: w Australii, gdzie powiedzenie "to takie amerykańskie" oznacza "to takie głupie", czy w Europie, gdzie w ankiecie przeprowadzanej przez BBC trzy czwarte respondentów stwierdziło, że w USA "interesują się przede wszystkim pieniędzmi i seksem".

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Z badań Zogby International wynika, że trzy czwarte amerykańskich respondentów wyraża niepokój globalną reputacją ich kraju, a niemal połowa amerykańskich międzynarodowych koncernów powinna odgrywać większą rolę w naprawie tej opinii.

Amerykańskie firmy, mimo niedawnych skandali księgowych, i tak mają na świecie większy kredyt zaufania niż amerykański rząd. Poza USA dla amerykańskich firm pracuje ponad 6 mln ludzi. Oni wszyscy są potencjalnymi ambasadorami amerykańskich wartości indywidualnych swobód, równych szans i zasady fair play.

Zdaniem autora artykułu, amerykańskie firmy powinny przywiązywać tak samo dużą wagę do amerykańskiej reputacji na świecie, jak przywiązują do wolnego handlu. Marzy mu się, aby amerykańskie globalne przedsiębiorstwa demonstrowały troskę o konsumentów na całym świecie, prowadząc programy wolontariatu, angażując się w działalność organizacji pozarządowych i prowadząc działalność charytatywną. Na przykład Coca-Cola odpowiedziała na krytyczne zarzuty, że przyczynia się do wyczerpywania zasobów wody w krajach rozwijających się, ogłaszając plan recyklingu tego dobra. Ma używać wody dokładnie tyle, ile jej butelkuje. Pozwala to nie tylko na oszczędności finansowe, ale także na zyskanie przychylności lokalnych przedstawicieli opinii publicznej.

Kolejny przykład: Cisco stworzyło akademie sieciowe na uczelniach technicznych w ponad 150 krajach. Przygotowano w ten sposób ponad półtora miliona studentów do kariery w firmach z branży IT.

Globalne firmy stają się częścią lokalnych społeczności, jeśli zwracają uwagę na potrzeby, marzenia i troski swoich konsumentów. Nie otwierają tylko filii za granicą, starają się tam zapuścić korzenie.

Na podstawie: Chief Executive „Rebuilding Brand USA”, Dick Martin

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200