Pracownik pod nadzorem procedur
- Katarzyna Onic,
- 01.12.2004
Z Małgorzatą Wieniawską-Szczerbań, dyrektorem finansowym Oracle Polska, rozmawia Katarzyna Onic.
Z Małgorzatą Wieniawską-Szczerbań, dyrektorem finansowym Oracle Polska, rozmawia Katarzyna Onic.
Jakie w firmie Oracle są procedury i przyjęte dobre praktyki zapobiegające nadużyciom pracowników, czyli w pełnieniu wewnętrznych ról czy w relacjach z klientami? Jakie obszary są szczególnie nadzorowane? Czy to procedury dotyczące zakupów zaopatrzeniowych są precyzyjnie sformułowane, czy raczej większą wagę przykłada się do rozliczania delegacji?
Połączenie baz danych i systemów oraz odpowiednio przyznane prawa dostępu powodują, że jedynie osoby uprawnione mogą dokonywać zmian w określonych bazach, systemach. Np. w bazie z nazwiskami pracowników zmian dokonuje jedynie uprawniony pracownik działu kadr, a informacje z tej bazy są następnie przekazywane do baz zintegrowanych.
- Czy działania formalistyczne i kontrolne są wystarczające do spowodowania uczciwych i odpowiedzialnych zachowań pracowników? Co najlepiej motywuje załogę do uczciwości? Co ją zniechęca do nadużywania stanowiska dla osobistych korzyści?
- Dotychczasowe działania okazały się skuteczne. Sądzę, że dobór pracowników ma duży wpływ na ich zachowania w firmie. Jasne i klarowne zasady wynikające z kultury firmy i ich przekaz do pracowników są skutecznym instrumentem motywowania do uczciwości. Kultura firmy Oracle Polska charakteryzuje się otwartością. Wszyscy, łącznie z prezesem zarządu, pracujemy w systemie biura otwartego (open plan); nie ma gabinetów i zamkniętych drzwi.
Ułatwia to dostęp każdego do każdego oraz poprawia sprawność i kompletność komunikacji. Staramy się zawsze, na bieżąco, informować wszystkich pracowników o obowiązujących zasadach, procedurach i przepisach.
- Na ile praktyki stosowane w firmie Oracle Polska są odpowiedzią na aktualną polską rzeczywistość, a na ile są odzwierciedleniem wymogów korporacyjnych?
- Większość praktyk jest implemetowana globalnie we wszystkich spółkach na świecie. Jednak specyfika polskiego prawa - np. przepisy dotyczące kosztów reprezentacji i reklamy - i etap rozwoju biznesu powodują potrzebę ich dostosowywania do lokalnych realiów.