Recenzje
- Zbigniew Grzegorzewski,
- 30.11.2007
Fascynująco o finansach firm... Zraniona firma...
Fascynująco o finansach firm... Zraniona firma...
Fascynująco o finansach firm
Pełen entuzjazmu przyznaję, to wyjątkowa książka. Inne publikacje o finansach firm, dostępne na polskim rynku, męczą swą kompozycją akademickiego wykładu. Tę regułę można złamać, i to w świetnym stylu.
Zobacz również:
- GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
- Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
- International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO
Cel budowania finansów korporacji jest jednoznacznie zdefiniowany, jest mu podporządkowana cała konstrukcja książki - to maksymalizowanie bogactwa akcjonariuszy, mimo że wynikają z tego pewne ograniczenia, choćby dla menedżerów czy pożyczkodawców, które też zostały opisane. Nawet jeśli rynek nie zawsze wycenia akcje w sposób efektywny, to maksymalizowanie ceny akcji jest najistotniejsze. Jeśli menedżerowie, podejmując decyzje, wybierają spośród innych celów, stwarzają kłopoty, tak jak to uczynili w American Airlines, koncentrując się na powiększaniu udziałów w rynku.
Jest tu rozdział o polityce dywidendy, o po-zornych i rzeczywistych jej korzyściach, o takich formach dywidendy, jak wykup akcji, spinoffy i dezinwestycje. Inny poświęcony jest strukturze finansowania, a zarazem nieistotności długu dla wartości firmy. Jest też część poświęcona fuzjom i przejęciom z magicznym efektem synergii. Autor proponuje, jego zdaniem, skuteczny sposób liczenia tego efektu, sprawdzony w firmach Compaq i Digital. Niektórzy twierdzą, że synergia jest nieuchwytna, aby pomierzyć jej efekty w przyszłości, ale A. Damodaran, według "BusinessWeek" jeden z 12 najlepszych profesorów szkół biznesu w USA, jest odmiennego zdania.
Aswath Damodaran, "Finanse korporacyjne. Teoria i praktyka", Wydawnictwo HELION, s. 1520.
Zraniona firma
Niepowodzenie firmy jest własnoręcznie zadaną raną - twierdzi Michel Robert, zdecydowany zwolennik tworzenia strategii przez przedsiębiorstwa.
Ciekawie pomyślana i dobrze napisana książka. Autor definiuje na przykład dziesięć grzechów śmiertelnych, prowadzących do problemów strategicznych. Jeden z nich wynika z "choroby liczb w planowaniu", a jest konsekwencją niesłusznego łączenia dwóch odrębnych funkcji: długoteminowego planowania operacyjnego oraz formułowania strategii. Inny kłopot wynika stąd, że wprawdzie coraz więcej firm podejmuje próbę sformułowania misji, ale poprzestaje na banalnych stwierdzeniach.
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza to rozważania o nowoczesnym myśleniu strategicznym, druga zaś składa się z 15 rozdziałów, które są opowieściami top me-nedżerów korporacji o strategiach ich firm. A więc bogactwo studiów przypadków!
Michel Robert, "Nowe myślenie strategiczne", Wydawnictwo MT Biznes, s. 304.